Zaledwie kilka dni temu pojawiła się informacja o nowych zasadach wprowadzanych przez Google. Mowa o ochronie nieletnich, która obecnie jest priorytetem YouTube. Zmiana polityki serwisu dotyczy konieczności potwierdzenia pełnoletności za pomocą dowodu tożsamości lub danych z karty kredytowej.
Łatwy dostęp do treści nieodpowiednich dla nieletnich to problem wielu serwisów internetowych. Dotychczasowe zabezpieczenia funkcjonujące na YouTube tak właściwie nie przynosiły żadnych efektów, ponieważ do tej pory pełnoletniość potwierdzało się poprzez wpisanie dowolnej daty urodzenia. Z tego względu dzieci mogły oglądać tak naprawdę wszystkie treści dostępne w serwisie, w tym te nieodpowiednie i patologiczne.
Czas na zmiany
22 września 2020 roku rzeczywistość diametralnie się zmieniła, ponieważ serwis postanowił wprowadzić zasady umożliwiające dokładną kontrolę wieku swoich użytkowników. Skąd taka zmiana? Wszystko za sprawą wprowadzenia dyrektywy Unii Europejskiej o audiowizualnych usługach medialnych. Z tego względu weryfikacja pełnoletności będzie dotyczyła tylko użytkowników w Europie, oczywiście nie wszystkich. Należy dodać, że zanim zmiana wejdzie w życie, minie kilka miesięcy. Pomimo tego jest to jednak bardzo duży i poważny krok w ograniczaniu dostępu nieletnich do nieodpowiednich treści.
Treści niedozwolone
Jakie treści mogą być uznane za niewłaściwe dla dzieci? Przedstawiamy przykładowe sytuacje, kiedy obejrzenie danego materiału może wiązać się z ograniczeniami. Oczywistym jest, że są to treści o zabarwieniu seksualnym lub takie, gdzie pojawia się nagość. Podobnie w przypadku materiałów przedstawiających brutalne obrazy, przemoc oraz wulgarny język. Jednak oprócz tego typu treści, za nieodpowiednie mogą być uznane również filmy przedstawiające wykonywanie niebezpiecznych czynności czy obchodzenie się z materiałami wybuchowymi. Poza tym weryfikacja może obowiązywać treści w jakikolwiek sposób promujące substancje nielegalne, czy nawet te zawierające dwuznaczne i szkodliwe żarty, które mogą być niewłaściwe odbierane.
Jak będzie wyglądać proces weryfikacji?
Główną rolę odgrywają tutaj algorytmy YouTube’a, które będą obserwować naszą aktywność i sprawdzać, jaki rodzaj treści najczęściej wybiera dana osoba. W przypadku, gdy podana przy rejestracji data nie będzie odpowiadać wyżej wymienionym kryteriom, serwis poprosi o potwierdzenie tożsamości.
Co dalej? Taka osoba zostanie poproszona o podanie danych karty płatniczej zarejestrowanej na jej nazwisko lub przesłanie skanu dowodu osobistego. Proces weryfikacji jest dość skomplikowany i na pewno będzie wiązał się z wieloma kontrowersjami, przede wszystkim dotyczącymi naruszania prywatności. Jednak należy pamiętać, że korzystając z wielu innych usług, również jesteśmy zobligowani do podania danych osobowych, dlatego zasady wprowadzane przez YouTube nie powinny nikogo szokować.
Z pewnością będzie to świetne rozwiązanie dla rodziców, których dzieci będą znacznie lepiej chronione przed niepożądanymi treściami. Jednak na pewno pojawi się w tej kwestii wiele wątpliwości odnośnie bezpieczeństwa naszych danych osobowych, nawet jeśli mówimy o tak poważnej firmie jak Google. Nie pozostaje nic, tylko śledzić dalszy rozwój sytuacji!